Moje paznokcie oficjalnie mówią do mnie: dość, musisz zadbać o nas w ekstra sposób, bo to, co teraz robisz to dla nas za mało. Takiego rozdwajania jak przez ostatnie dni nie doświadczyłam od dawna, 2-3 lata temu ostatnio coś takiego miało miejsce. Czasem mi się łamały, czasem przywaliłam w coś i nie wytrzymywały, ale zwykle rozdwajanie miałam w jakiejś normie, nie było mega problemu. Ale jest, zakupiłam dziś odżywkę z Golden Rose 4w1, zobaczymy, czy po 2 tygodniach będą jakiekolwiek efekty. A wedle moich paznokci to olejować powinnam 10 razy w tygodniu, skoro 3-5 razy to za mało.
No, ale żale żalami, a ja muszę wstawić mani projektowe, które malowałam dwa razy. Za pierwszym razem w ogóle nie nadawało się do zrobienia zdjęć, stempel odmówił współpracy, druga próba była korzystniejsza, ale też z błędami. Zresztą, oceńcie same.
Od lewej: O.P.I. My paprika is hotter than yours, Lovely Ibiza 1, Seche Vite, Models Own Sun hat i Flip flop, Golden rose Color Expert 21, La femme Proffesional N60
Akurat ten tydzień był najłatwiejszy do zmalowania, szalone, hipnotyzujące wzory na paznokciach - z płytką od B. Mind Blown to żaden problem, żodyn :) Miałam problem przez jakiś czas z wyborem który wzór, ale postanowiłam na okręgi. Kolorystyka w przypadku szalonego zdobienia może być tylko jedna - neonowa!
Wyciągnęłam najbardziej szalone kolorki i wybrałam piątkę najintensywniejszych. Wzorek miejscami odbił mi się z lekkim zafalowaniem, a na intensywnej zieleni od Models Own rozmyłam wzorek top coatem, co w sumie z Seche po raz pierwszy mi się zdarzyło.
I w sumie, co ja mam więcej pisać na temat tego mani. Pomimo tego, że stempel mnie się przestał słuchać, że wzorek sobie rozmazałam, paznokcie się bardzo wszystkim podobały, a pani z mojej ulubionej giżyckiej drogerii była bardzo zaintrygowana jak takie coś zrobiłam.
Na zdjęciach Ibiza i Flip Flop wyszły bardzo podobnie, mogłam w sumie wziąć bardziej zielonego neonka, ale pomyślałam dopiero o tym po czasie.
Mam nadzieję, że ten tydzień będzie dla mnie łaskawszy i lepiej będę czasem gospodarować, bo nawet nie wiem, kiedy to wszystko zleciało. Ale przynajmniej mamy wiosnę, dziś jadąc po 7 nasz wskaźnik się utrzymywał na poziomie 17-20 stopni. Taką temperaturę mogę mieć codziennie :)
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Tagi
Aliexpress
(3)
Astor
(2)
B. Loves Plates
(5)
balsam do ust
(1)
Barry M
(1)
Bebeauty
(1)
Bell
(3)
Bielenda
(1)
Blueberry Store
(2)
błyszczyk
(4)
Born Pretty Store
(10)
Carla Cosmetics
(1)
Catrice
(8)
China Glaze
(2)
Color Club
(1)
Colour Alike
(9)
creativenailparty
(1)
demakijaż
(1)
Eisenberg
(1)
El Corazon
(3)
Essence
(7)
Essie
(11)
Estée Lauder
(1)
Euro Fashion
(1)
Eveline
(1)
farby do włosów
(3)
Flormar
(2)
Freedom
(1)
Garnier
(1)
Glambrush
(1)
glitter
(1)
Golden Rose
(15)
Gosh
(4)
haul
(5)
Joanna
(1)
Joko
(1)
KADS
(2)
Kaleidoscope
(1)
Kiko
(2)
korektor
(1)
Kote
(1)
kredka do ust
(1)
krem bb
(1)
krem do rąk
(1)
krem do twarzy
(2)
krem pod oczy
(1)
L'biotica
(1)
L'Oreal
(1)
La Femme
(9)
lakier
(38)
lakier do ust
(4)
Lemax
(1)
Life
(1)
lip tint
(1)
Lovely
(7)
Manhattan
(1)
maseczka do twarzy
(1)
Maybelline
(4)
Miss Sporty
(1)
Misslyn
(1)
mleczko do demakijażu
(1)
Models Own
(4)
My Secret
(3)
naklejki wodne
(1)
naturalna pielęgnacja
(1)
NYC
(1)
O.P.I.
(3)
odżywka do paznokci
(1)
Oriflame
(1)
Orly
(2)
P2
(1)
Paese
(7)
pasta
(1)
pielęgnacja
(8)
podsumowanie
(1)
porównanie
(1)
Poshe
(1)
projekt
(1)
Revlon
(1)
Rimmel
(8)
rozdanie
(1)
Sally Hansen
(2)
Schwarzkopf
(1)
Seche Vite
(9)
Sensique
(5)
stemplowanie
(18)
Syoss
(1)
szampon
(1)
szminka
(16)
targi
(1)
Theo Marvee
(1)
Tisane
(1)
top coat
(4)
ulubieńcy
(1)
usta
(24)
Vipera
(2)
Wibo
(8)
włosy
(3)
zdobienie
(12)
Ziaja
(3)
Zoya
(1)
żel do mycia twarzy
(1)
.
Mnie sie podoba:) szkoda ze ja takiej op artowej plytki nie mialam :( aaaaa jesli chodzi o stempel odbijslam lakierem x i ciach, nie szlo, wzielam inny i elegancko, wiec zmienilam ogumienie na to o ktorym myslisz huehue i elegancko ;) tak wiec polecam lepkOM gumkie ;) i żodyn Cie nie zaskoczy, żodyn! :) seche mi nigdy nie rozmazal, a nieraz jeżdżę tym topem i czekam na dzien kiedy rozmaze hehe.
OdpowiedzUsuńNeony są wiosna is comin ;)
A wiesz, że chciałam dziś ten sam wzór na paznokcie wrzucić? Ale ostatecznie wzięłam inny z tej samej płytki..
OdpowiedzUsuńPs. Mi Seche nic nigdy nie rozmazał.. No chyba, że pędzelkiem za mocno po wzorze ciągałam, ale to wyłącznie moja wina była..
ale świetny pomysł! :)))
OdpowiedzUsuńAż się w głowie kręci od patrzenia ;) Super ten wzoreczek jest i fajnie na neonkach wygląda ;)
OdpowiedzUsuńMi się bardzo zodobienie podoba :) Lubię takie żywe kolorki a w szczególności teraz gdy za oknem coraz cieplej :) Ja jednak postawiłam na czerń i biel bo mój op art malowałam ręcznie i bałam się, że jak zacznę kombinować z kolorami to przekombinuje i coś nie wyjdzie :P Nie mam żadnej takiej fajnej płytki ale warto się zaopatrzeć bo pięknie te stempelki się prezentują :)
OdpowiedzUsuńKolorki sa super!
OdpowiedzUsuńUwielbiam takie zywe kolorki, a wzor do nich dobralas idealnie!
super!
OdpowiedzUsuńNeonki bardzo tu pasują, mnie się podoba!
OdpowiedzUsuńŚwietna kolorystyka, dla mnie bomba:)
OdpowiedzUsuńMożna dostać kręćka ;) fajny pomysł ale szalenie trudny do wykonania
OdpowiedzUsuńświetne kolorki, idealnie pasują tu jako tło - całość hipnotyzuje :))
OdpowiedzUsuńA mi się te Rozmyte linie podobają, dodają uroku i nie są takie "typowe". Bardzo mi się podoba tez połączenie kolorów ;)
OdpowiedzUsuń