środa, 20 maja 2015

Essie Bahama Mama

Dzisiaj trochę o przewspaniałym lakierze z Essie. Stemple nim wykonane pojawiały się już na blogu, ale solo to jego debiut :)




Uwielbiam lakiery z Essie i powoli, sukcesywnie, zwiększam ich liczbę w swojej kolekcji. Wersja drogeryjna ma najwygodniejszy pędzelek, z jakim się spotkałam, malowanie nim jest przyjemnością, a najechanie na skórki praktycznie niemożliwe(praktycznie, bo jak ktoś chce, to i takim mega wygodnym pędzelkiem skórki zaleje :D).




Kolor jest mieszanką fioletu z bordo, raz widać w nim więcej, raz mniej tego pierwszego. Pierwsza warstwa lakieru w sumie już kryje doskonale, ale dla mnie dwie to minimum. Najlepiej też, jak maksimum.




Schnie i utwardza się dość szybko, w niespełna pół godziny można się ogarnąć z całym mani. Pod względem czasu schnięcia znam lakiery gorsze i lepsze. Za to ten połysk! Tak, lakier jest solo, bez żadnego top coatu. Pięknie się mieni, prawda?




Co do trwałości, wiele nie powiem, bo wytrzymałam z nim solo trzy dni, co jak na mnie i tak jest wynikiem bardzo dobrym. Nie miałam na paznokciach najmniejszego ubytku, a końcówki były tylko minimalnie starte. Jak dla mnie świetnie!




Lakiery Essie można nabyć stacjonarnie w Superpharmach, Douglasach i Hebe, najkorzystniej jest poczekać na promocje, gdzie kupuje się jeden, a drugi jest za grosz. Stacjonarnie tylko tak kupuję, bo jednak 32 (Hebe) czy 35 (Superpharm) złotych to jednorazowo całkiem sporo jak na lakier. No i można przeglądać oferty drogerii online, w dobrych cenach można dostać lakiery w drogerii nocanka.pl.






Z przyjemnością patrzy mi się na te zdjęcia, pomimo mojego uwielbienia dla neonów i ogólnie kolorów jaśniejszych, Bahama Mama skradła moje serce. Jeśli lakier podoba wam się tak jak mi, serdecznie wam go polecam kupić, nie zawiedziecie się :)

9 komentarzy:

  1. ładny kolorek, jednak ja do essie mam mieszane uczucia ;p wg mnie ich wysoka cena nie przekłada się na jakość, znam tańsze marki, z którymi pracuje się znacznie lepiej ;)

    OdpowiedzUsuń
  2. uwielbiam ten lakier i zgadzam się z Tobą, że jego połysk powala na kolana! :)))

    OdpowiedzUsuń
  3. Nie, bordo to nie mój kolor :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Bardzo ładny kolorek, chociaż 'nie mój' ;)

    OdpowiedzUsuń
  5. Bardzo ładny i elegancki kolorek !

    OdpowiedzUsuń

.