Wczoraj na fp Golden Rose Polska pojawił się odnośnik do mojej recenzji i licznik dobił do niesamowitej liczby 913 wyświetleń. Fajnie zobaczyć taką liczbę, nawet, jesli nigdy nie miałabym jej przebić :)
W poniedziałek zakupiłam dwa lakiery, które wam dziś zrecenzuję. Stwierdziłam, że pewnie część będzie zainteresowana nową serią BB Care&Manicure, więc przedstawię wam kilka moich spostrzeżeń na jej temat. Przepraszam też za tragiczny stan skórek, muszę uzupełnić chyba zapasy kremów do celów specjalnych.
BB Care&Manicure to seria odżywczych lakierów. Według producenta "zawiera wyciąg z alg, odżywczą keratynę, wit. C i E oraz olej z pestek granatu. Zapewnia wysoką skuteczność w postaci wzmocnienia, odżywienia, nawilżenia i uelastycznienia. Zawiera filtr UV przeciwdziałający dekoloryzacji i żółceniu płytki paznokcia "(źródło). Ale właściwości produktu nie były powodem zakupu tego lakieru, tylko ten kolor. Przepiękna mieszanka brzoskwini i różu, najładniejszy nudziakowy lakier, jaki ostatnio widziałam i kupiłam.
Granite Sand 5 to kolejny piasek, który trafił w moje posiadanie. 5 to kolor rozbielonej brzoskwini, raz więcej w nim beżu, raz brzoskwiniowych tonów.
Jeśli idzie o nakładanie, to Granite Sand się niczym nie różni od szarofioletowego brata, nie sprawia żadnych problemów, szybko wysycha i się utwardza, jest też całkiem trwały, bo gdy zmywałam to mani to nawet końcówki nie były starte.
Ale dziś chcę się skupić na lakierze z serii BB. Przy jasnych kolorach istnieje zawsze niebezpieczeństwo, iż kolor będzie smużył i będzie potrzeba nakładania 3 warstw. Konsystencję ma dość nieprzyjemną, w stronę gęstej i ma, niestety, tendencje do smużenia. Mi się udało pokryć płytkę 2 warstwami - sprawdziła się zasada: im mniej ruchów pędzelka, tym lepiej.
Problemy przy nakładaniu to jedno. Pozostaje kwestia wysychania. Niestety, czas schnięcia pozostawia dużo do życzenia. Już pierwsza warstwa miała problemy z wyschnięciem, druga potwierdziła moje przypuszczenia. Na całe szczęście w poniedziałek przyszły moje topy i mogłam oddychający lakier pokryć toluenem(czyt. Seche Vite).
Po 3 dniach noszenia nie było żadnego ubytku w lakierach, jednak nie jestem w stanie powiedzieć, jakby się bez topu zachowywał. Jakoś nie widzi mi się godzina czekania na wyschnięcie lakieru, oj nie nie.
Jeśli czas schnięcia i problematyczna konsystencja nie zniehęcają was od kupna tego lakieru, to polecam, bo kolor jest uroczy, dziewczęcy i niezmiernie przyjemny w noszeniu. Zwłaszcza, że teraz jest promocja, więc można dorwać za połowę regularnej ceny(6,99).
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Tagi
Aliexpress
(3)
Astor
(2)
B. Loves Plates
(5)
balsam do ust
(1)
Barry M
(1)
Bebeauty
(1)
Bell
(3)
Bielenda
(1)
Blueberry Store
(2)
błyszczyk
(4)
Born Pretty Store
(10)
Carla Cosmetics
(1)
Catrice
(8)
China Glaze
(2)
Color Club
(1)
Colour Alike
(9)
creativenailparty
(1)
demakijaż
(1)
Eisenberg
(1)
El Corazon
(3)
Essence
(7)
Essie
(11)
Estée Lauder
(1)
Euro Fashion
(1)
Eveline
(1)
farby do włosów
(3)
Flormar
(2)
Freedom
(1)
Garnier
(1)
Glambrush
(1)
glitter
(1)
Golden Rose
(15)
Gosh
(4)
haul
(5)
Joanna
(1)
Joko
(1)
KADS
(2)
Kaleidoscope
(1)
Kiko
(2)
korektor
(1)
Kote
(1)
kredka do ust
(1)
krem bb
(1)
krem do rąk
(1)
krem do twarzy
(2)
krem pod oczy
(1)
L'biotica
(1)
L'Oreal
(1)
La Femme
(9)
lakier
(38)
lakier do ust
(4)
Lemax
(1)
Life
(1)
lip tint
(1)
Lovely
(7)
Manhattan
(1)
maseczka do twarzy
(1)
Maybelline
(4)
Miss Sporty
(1)
Misslyn
(1)
mleczko do demakijażu
(1)
Models Own
(4)
My Secret
(3)
naklejki wodne
(1)
naturalna pielęgnacja
(1)
NYC
(1)
O.P.I.
(3)
odżywka do paznokci
(1)
Oriflame
(1)
Orly
(2)
P2
(1)
Paese
(7)
pasta
(1)
pielęgnacja
(8)
podsumowanie
(1)
porównanie
(1)
Poshe
(1)
projekt
(1)
Revlon
(1)
Rimmel
(8)
rozdanie
(1)
Sally Hansen
(2)
Schwarzkopf
(1)
Seche Vite
(9)
Sensique
(5)
stemplowanie
(18)
Syoss
(1)
szampon
(1)
szminka
(16)
targi
(1)
Theo Marvee
(1)
Tisane
(1)
top coat
(4)
ulubieńcy
(1)
usta
(24)
Vipera
(2)
Wibo
(8)
włosy
(3)
zdobienie
(12)
Ziaja
(3)
Zoya
(1)
żel do mycia twarzy
(1)
.
Ale cudowne <3
OdpowiedzUsuńpiaseczek zdecydowanie bardziej w moim guście :)
OdpowiedzUsuńta seria piasków jakoś do mnie nie trafia :/
OdpowiedzUsuńU mnie tych lakierów nie ma. Chętnie wypróbuję, chociaż obawiam się, że nie będę miała cierpliwości- lubię jak lakier szybko wysycha. ;D
OdpowiedzUsuńAle ten mleczny ładnie się prezentuje. Tak delikatnie i elegancko
OdpowiedzUsuńśliczne kolory!
OdpowiedzUsuń_______________________
fashion nowości listopadowe na
WWW.JUSTYNAPOLSKA.BLOGSPOT.COM
Ten piasek jako akcent na jednym palcu wygląda bardzo fajnie ;)
OdpowiedzUsuńkolorek faktycznie uroczy, ale ja nie mam cierpliwości do takich jasnych lakierów :)
OdpowiedzUsuńdelikatne , swietne ;]
OdpowiedzUsuńAle super kolorek:) Lubię takie :)
OdpowiedzUsuńGratuluje :*
OdpowiedzUsuńNie miałąm pojęcia o tej pierwszej serii ! Ten lakier jest cudowny ! i musze go sobie sprawić :))
Ten piasek mam i poleciałam po niego od razu jak się doweidziałam, że wypuścili podobną serię do Kiko :)
Bardzo ładnie się prezentuje ten lakier na serdecznym palcu :)
OdpowiedzUsuńlakier BB Care&Manicure bardzo mi się podoba:)
OdpowiedzUsuńten piasek jest przecudowny
OdpowiedzUsuńpiene kolory i tak piasek jest nieziemski!
OdpowiedzUsuńNie lubię piasków, ale ten jasny lakier jest cudowny!
OdpowiedzUsuńGenialnie wygląda! :-) Jestem pod wrażeniem
OdpowiedzUsuńTen piasek jest cudowny ;) wiem bo go mam ;) i bardzo lubię ;)
OdpowiedzUsuńpiękne połączenie
OdpowiedzUsuńPiasek fajny, tylko nie lubie takich zmywać ;/
OdpowiedzUsuńMam ten piasek i podoba mi się :) Ten nudziak też bardzo fajnie wygląda :)
OdpowiedzUsuńlakier mi się podoba, ale ten piaskowy to już nie za bardzo. Chociaż fajnie się razem komponują :)
OdpowiedzUsuńBardzo ładnie wygląda takie połączenie♥
OdpowiedzUsuń