Przynajmniej od dziś mam blender, będę mogła w końcu poszaleć sobie na stancji jak będą pieniądze :D
Postaram się w tym tygodniu kilka postów wstawić, mam masę swatchy, w których multum rzeczy mi się nie podoba, będę miała zatem okazję do pobawienia się jakoś bardziej programami graficznymi.
mój aparat ostatnio szaleje z kolorami :v
Lovely Extra Lasting kusiło mnie od dawna, uwielbiam matowe usta, byłam też ciekawa, co nasza rodzima firma ma do zaoferowania. W końcu na imieniny dostałam swój egzemplarz. 2 to ładny, zgaszony róż, który wygląda nieco jaśniej na ustach niż w opakowaniu. Swoją drogą, plastikowe opakowanie, w którym znajduje się produkt, jest bardzo podatne na porysowania wszelkie. Nieczęsto korzystałam z tego produktu i już jest sporo rysek, co można zauważyć na zdjęciu powyżej.
Aplikacja jest całkiem przyjemna, jednak należy uważać przy dozowaniu produktu, ponieważ zbyt duża ilość produktu potrafi nie zastygnąć do końca i się szybko zetrzeć, także polecam odcisnąć usta w chusteczkę. Cienka warstwa zasycha do matu bardzo szybko i muszę przyznać, że taki efekt mi się bardzo podoba.
Wszystko byłoby pięknie i cacy, gdyby tylko trwałość była jakakolwiek. Niestety, pierwsza próba posiłku i produkt zostaje na konturze ust. Bez jedzenia utrzymuje się ze 3 godziny. I niestety, przesusza usta. Ja się przesuszenia nie boję, ale osoby, które mają problemy z suchymi ustami nie powinny raczej używać tego produktu.
Przyjaciółka miała jednak nudziaka i była z niego bardzo zadowolona, także nie wiem, czy właściwości zależą od koloru, czy też po prostu od tego, jakie są nasze usta. Cena nie jest jakaś zawrotnie wysoka, około 9 zł kosztuje, także można spróbować. Ja nie mówię jeszcze ostatniego słowa i na pewno spróbuję jeszcze jakoś do tego produktu podejść.
mam go i bardzo lubię! <3
OdpowiedzUsuńMam ten odcień, efekt na ustach bardzo mi się podoba:), ale usta muszą być w dobrej kondycji:)
OdpowiedzUsuńCałkowicie inaczej wygląda w opakowaniu( taki burasek) natomiast bardzo fajny jest na ustach;) ( słodki róż ) patrząc na opakowanie nie kupiłabym,ale na usta jak najbardziej ;)
OdpowiedzUsuńUwielbiam Twoje usta! :))
OdpowiedzUsuńrównież uwielbiam Twoje usta cokolwiek na nie nałożysz wyglada bosko :D
OdpowiedzUsuńNie wiedziałam, że Lovely ma taki produkt w ofercie:). Trochę ta słaba trwałość odstrasza, ale chyba i tak na nie zerknę w Rossmannie;)
OdpowiedzUsuńNieważne co nałożysz na swoje usta, one zawsze wprawiaja mnie w zachwyt ;)
OdpowiedzUsuńBardzo ładne masz usta :)
OdpowiedzUsuńale sliczne usta. kolor na nich wygląda obłędnie <3
OdpowiedzUsuńŚliczny kolor, szkoda, że taka słaba trwałość :)
OdpowiedzUsuńuwielbiam Twoje usta :D
OdpowiedzUsuńja matowych pomadek raczej nie lubię, ale może bym się skusiła na nudziaka :)
Chłodny kolor, raczej nie dla mnie :(
OdpowiedzUsuńuwielbiam takie kolory! szkoda tylko, że słabo z trwałością :(
OdpowiedzUsuń